sobota, 28 stycznia 2012

Chinese New Year. 2012 Rokiem Smoka.


Kilka dni temu wraz z Irene wybrałyśmy się na wieczór związany z obchodami Chińskiego Nowego Roku. Pomysłodawcami tego typu spotkania była para (?) pastorów z pobliskiej parafii. Pani i Pan Pastor. Co jakiś czas pod ich "patronatem" odbywają się różnego rodzaju wieczory. W poprzednim semestrze np. był to wieczór kultury francuskiej. Za jakiś czas ma się odbyć wieczór rosyjski.


Wstęp na wydarzenie kosztował całe 2 euro. Dość atrakcyjna cena, zważywszy na fakt, że zjadłam dość sporo chińskich przysmaków, wygrałam pocztówkę w mini-quizie (!!!), dowiedziałam się sporo nowych rzeczy i poznałam masę interesujących ludzi. 


Les images appartiennent à Irène Touransky! Tous droits réservés:) 
W wolnym tłumaczeniu: Zamieszczone zdjęcia należą do Irène Touransky! wszystkie prawa zastrzeżone! Mój aparat niestety odmówił posłuszeństwa, a konkretnie - jego bateria. 




W takim przytulnym domku miało miejsce spotkanie.

Lepimy pierogi! Chociaż zwane tam były "kluskami". Z nadzieniem mięsnym i wegetariański. Niebawem dostanę przepisy
 .





Pierożek zacny. Jakość lepienia zatwierdzona przez Ying.  

Patrząc od góry: zwykłe bakalie, obok pierożki w wersji wegetariańskiej. Z cebulą i czymś jeszcze... (przepis w drodze), smakowały mi o wiele bardziej niż te mięsne. Na dole po prawej: tradycyjny chiński deser przyrządzany na patelni, z nadzieniem z czerwonej fasoli. Dla dociekliwych, przepis znajdziecie tutaj:  http://sakura-lovebaking.blogspot.com/2009/04/pan-fried-red-bean-bun.html  http://chinesefood.about.com/od/dessertsfruit/r/redbeanpaste.htm  Uwaga: mam ambitny plan przyrządzenia tego deseru! Jest przepyszny! 
Ciekawostki związane z przeróżnymi chińskimi świętami.

Noworoczna chińska przyśpiewka w fonetycznym zapisie.


Miła pogawędka przy kolacji. Moi rozmówcy z minami w stylu: "What the hell are you talking about?"

Zjeść Wszystkie Cukierki Fazer'a?! challenge accepted.

Wieczór zakończył symboliczny pokaz sztucznych ogni. Podsumowując: to były zdecydowanie dobrze wydane 2 euro. Oby więcej tego typu inwestycji.

***

Dobrej, ciepłej nocy życzę.
M.









2 komentarze:

  1. Ślicznie wyglądasz, zresztą jak zawsze ;-p

    OdpowiedzUsuń
  2. [na komplementy zawsze się rumienię i nie wiem jak się zachować. Ale grzecznie dziękuję za wszystkie miłe słowa:) ]

    OdpowiedzUsuń